Kogo szukam hm, zadbanego, wykształconego mężczyzny do poważnej relacji. Panowie z brzuszkami piwnymi, zachęcam odwiedzić siłownię i możecie napisać za 12 miesięcy - takie "mięśnie" były zaletami w średniowieczu, a mamy XXI wiek ;-) Osoby bez zdjęć lub, jak to przed chwilą otrzymałam "zaczepkę", z celowo zasłoniętą telefonem twarzą, szukajcie w innym miejscu. Jeżeli będę zainteresowana na pewno odpiszę.