Witam w dwudziestym pierwszym wieku. Jest to wiek absurdu, którego wspaniałym wyznacznikiem są internetowe portale randkowe. Jeszcze kilkanaście lat temu nie do pomyślenia było, aby umawiać się na randki czy też tworzyć związki, z których osobami nigdy nie widziało się na oczy. Mało tego, nie mając pewności czy ci ludzie, to tak naprawdę faktycznie te osoby. Co w tym jednak dziwnego skoro młodzież większość swojego wolnego czasu spędza wyłącznie wpatrzona w ekrany monitorów i telefonów. Czyżbyśmy stawali się niezdolni do nawiązania prawdziwej relacji? Zdaje się, że powoli internetowe aplikacje i portale stają się niezbędne dla młodych ludzi do nawiązywania kontaktów. Dziwią natomiast 40 latki po przejściach czy też 50 latki szukające na nowo miłości. Zdawałoby się, że ludzie starsi i doświadczeni, wychowani w całkowicie odmiennych czasach nie będą mieli potrzeby korzystania z podobnych "udogodnień". Jednakże coraz częściej widzimy ludzi w starszym wieku, szukających swojej szansy na nowy związek w internecie.