Zauroczenie, pierwsze randki, miłe gesty to początek każdego związku. Ale z biegiem lat należy nauczyć się, jak pracować nad wzajemną relacją, aby zawsze była pełna entuzjazmu i nieustannego zaangażowania.
Postaw na jakość
Dobra jakość jest najważniejsza. Nawet, jeśli mówimy o związkach. Bo co da nam długi staż partnerski, jeśli jest pełen rutyny, a nawet seks nie cieszy tak, jak powinien. Sama miłość i zauroczenie drugą osobą nie zbudują trwałego i poważnego związku. Bo każda relacja ma swoje etapy – od zauroczenia i ogromnej intymności, poprzez domowe obowiązki, na dogłębnej znajomości partnera kończąc. W końcu znamy naszą drugą połówkę, jak własną kieszeń. I najgorsze co możemy zrobić, to poprzestać na takim etapie, odpuścić sobie ciągłe zabieganie o czas i wspólne chwile.
Budować związek należy na szacunku, wsparciu i śmiałym mówieniu o problemach. Wspólne życie to nieustanne pasmo kompromisów, które scalają relacje. Brak wysiłku z obu stron daje podwaliny pod zakończenie związku. Dlaczego? Bo gdy żona przestaje dbać o siebie, a mąż już nie chodzi na siłownię, oboje tylko ganiają za doczesnym, nie mają siły, a ni też chęci dla siebie, bo po co? Takie postępowanie nie podgrzewa w żaden sposób temperatury w związku.
Nie przestawaj się starać
Nie ma nic gorszego, niż czekanie, aż to druga osoba wyjdzie z jakąkolwiek inicjatywą – zarezerwuje stolik w ulubionej restauracji, kupi bilety na przedpremierowy film, czy zainicjuje seks. W ten sposób okazujemy brak zaangażowania i chęci. Uważamy, ze nam się należy i już. A dlaczego sami z siebie nie zrobi czegoś nowego dla partnera. Z czystego lenistwa? Pewnie tak. Bo wolimy poczekać i narzekać, niż samemu wziąć sprawy w swoje ręce i zaskoczyć drugą połówkę.
Poza tym warto docenić zaangażowanie partnera, nawet jeśli w naszych oczach nie wykazał się na 100%. Bo nie ważne, że wyprasowany obrus jest jeszcze trochę wymięty, a zakupy w markecie nie wszystkie zrobione. No i co, skoro sam z siebie chciał coś dać.
A małe gesty? Codzienny całus, trzymanie za rękę? Takie rzeczy powinno się doceniać, bo to one budują trwałość relacji. Angażują i dają odczuć, że ktoś przy nas jest. Ktoś, na kogo można liczyć, a nie tylko się z nim awanturować.
Czas wspólny, ale też dla siebie
W związku chodzi o wzajemną relację, a nie odrzucenie wszystkiego dla drugiej osoby. Jasne, że czas, który spędza się razem jest podstawą, ale czasami musi być przerwa oddechu od tej drugiej osoby. Czas dla siebie na rozwijanie własnych pasji, zainteresowań, osobisty rozwój pozwala nie tylko realizować siebie, ale też daje chwilę oddechu od partnera i pozwala zatęsknić.
Wspólne życiowe obszaru są satysfakcjonujące i wpływają na partnerską relacje, ale w byciu razem nie można zapomnieć o sobie samym, nie można gdzieś zgubić własnego „ja”, bo zamiast dwojgiem wspaniałych ludzi, będzie się połówką (nie)szczęścia.
Jak wzmocnić związek?
Wzajemne relacje potrafią być trudne, gdyż otaczająca nas rzeczywistość potrafi dać w kość.
Ale nie można się zniechęcać, bo tak naprawdę tylko partner daje nam poczucie stabilności i bezpieczeństwa. Jak zatem wzmocnić związek i ten krótki i ten z kilkuletnim stażem?
- nie zapominajcie o adoracji – miłe i drobne gesty, czasami mówią więcej niż słowa,
- odetchnijcie czasami od siebie i po prostu pozwólcie sobie zatęsknić,
- wybierajcie się w miejsca, które mają dla Was szczególne znaczenie i pełną są miłych wspomnień,
- róbcie coś razem – nowy kurs tańca, a może wspinaczka, nie nudźcie się w domu!
- problemy rozwiązujcie od razu, bądźcie otwarci i nie chowajcie urazy,
- dbajcie o seks i intymność.
Związek to relacja dwóch ludzi, ale aby był on satysfakcjonujący i na długo trzeba o niego dbać. Nie można dać sobie chwili przerwy, albo tylko wymagać od partnera. Trzeba też pracować nad sobą i uświadomić sobie, że to związek daje nam podstawę życia, niezachwianą równowagę i warto się na niej koncentrować.